Polska żyje dyskusją na temat wysokości nowych mandatów, które przyznawane są między innymi za przekroczenie prędkości, czy jazdę pod wpływem alkoholu. Wielu kierowców otwarcie sprzeciwia się tak wysokim grzywnom, ale są przypadki, w których wysokie kary są naprawdę uzasadnione. Doskonałym przykładem będzie wypadek, który miał miejsce kilka dni temu w Lublińcu.
Motorowerem z alkoholowym napędem
Przechodnie znajdujący się na ulicy Częstochowskiej w Lublińcu wstrzymali oddechy, kiedy kierująca motorowerem kobieta wpadła z pojazdem pod samochód. Szybko wezwano pomoc, a dramatyczne napięcie rozładował fakt, iż nikomu nie stało się nic poważnego. Na miejsce oprócz karetki pogotowia przybyli także funkcjonariusze, którzy szybko ustalili przyczyny wypadku.
Motorower wpadł w poślizg i kierująca pojazdem 41-letnia mieszkanka Lublińca straciła nad nim panowanie. Pojazd zboczył z drogi, przewrócił się i potoczył wprost pod nadjeżdżające z naprzeciwka auto. Istotny był również fakt, że kobieta miała w organizmie ponad promil alkoholu. Nietrzeźwy stan z pewnością nie ułatwiał prowadzenia motoroweru po oblodzonych drogach.
Wysoka kara za bycie nietrzeźwym kierowcą
Kobiecie, która miała dużo szczęścia, gdyż żyje i ma się dobrze, grożą 2 lata więzienia. Standardowo utraci również prawo jazdy i zapłaci grzywnę, która może sięgnąć nawet 3000 zł!
Nietrzeźwi kierowcy oraz tacy, którzy lubią porządnie przekraczać dozwoloną prędkość, muszą mieć się na baczności. Policjanci chętnie korzystają z możliwości wręczania wysokich mandatów. I przyznajcie sami, że w przypadku pijanych kierowców nie ma co żałować. Ludzie powinni wreszcie zrozumieć, że na drodze nie są sami. W wypadku może ucierpieć nie tylko nietrzeźwy kierowca, ale również współpasażerowie, czy inni uczestnicy ruchu drogowego.
W dzisiejszych czasach mamy do wyboru tyle środków transportu i znajomych z samochodami, ze wsiadanie za kierownicę pod wpływem alkoholu nie ma żadnego sensu. Po co ryzykować własne życie, prawo jazdy, wolność i wypłatę?