Jakiś czas temu pisaliśmy o sygnalizacji świetlnej w Lublińcu, która po przejęciu przez Zarząd Dróg Wojewódzkich stała się prawdziwą zmorą mieszkańców. Próbowano rozwiązać problem korków w centrum miasta, ale jak dotąd bezskutecznie. Tymczasem pismo radnego lublinieckiego, Juliana Wernera, skierowane do ZDW spotkało się z pozytywnym odzewem.

Radny bierze sprawy w swoje ręce

Dotychczas urzędnicy ZDW odmownie odpowiadali na wszelkie próby okiełznania sygnalizacji świetlnej w Lublińcu, która stała się przyczyną uciążliwych korków. Urzędnicy tłumaczyli, że chodzi o bezpieczeństwo i żadne zmiany nie wchodzą w grę.

W końcu w sprawę postanowił wtrącić się radny Lublińca. Julian Werner poprosił ZDW w Katowicach, by sygnalizacja została wyłączona w godzinach od 23:00 do 5:00. Uzasadnienie było oczywiste, ruch nocą jest w mieście znikomy.

Ku zaskoczeniu wszystkich, odpowiedź była tym razem pozytywna. Być może wpływ na to miały godziny zaproponowane przez radnego, a może urzędnicy ZDW mają już dość pism od protestujących mieszkańców Lublińca?

Sygnalizacja świetlna zgaśnie nocą

Według pisma od ZDW zmian w funkcjonowaniu sygnalizacji świetlnej w Lublińcu są jednak możliwe. Co prawda dotyczy to jedynie wyłączenia sygnalizacji świetlnej na noc i zastąpienia jej żółtym światłem ostrzegawczym.

Projekt musi zatwierdzić Marszałek Województwa Śląskiego, a następnie będzie można przystąpić do wdrożenia zmian. Mieszkańcy miasta będą mogli od teraz spokojnie podróżować nocą, bez stania na światłach w nieskończoność. W dobrej sytuacji są również osoby, które jadą do pracy przed 5:00.

Za dnia sygnalizacja świetlna w centrum miasta będzie funkcjonowała tak jak dotychczas. To niestety sprawia, że korki nadal będą nękać ludzi zmierzających do pracy i wracających z pracy. Ale kto wie, być może za jakiś czas ZDW stwierdzi, że i za dnia warto dopuścić do drobnych zmian.