W Lublińcu doszło do incydentu, gdzie policjant po służbie na drodze spotkał mężczyznę, który bezprawnie kierował pojazdem pomimo nałożonego przez sąd zakazu. Funkcjonariusz powiadomił swoją komendę i uniemożliwił mężczyźnie kontynuowanie jazdy.

11 czerwca, tuż przed godziną 8:00 rano, stróż prawa z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego wracał do domu po zakończonej służbie. W miejscowości Gwoździarnia natknął się na kierującego samochodem osobowym marki Audi. Policjant rozpoznał mężczyznę i przypomniał sobie, że ten może mieć nałożony sądowy zakaz kierowania pojazdami.

Policjant podzielił się swoimi podejrzeniami z dyżurnym w lublinieckiej komendzie i podjął działania wobec kierującego. Na miejsce został wysłany patrol, który przeprowadził test na obecność alkoholu oraz sprawdził status mężczyzny w systemach policyjnych. Okazało się, że 38-letni mieszkaniec gminy Pawonków był trzeźwy, jednak faktycznie prowadził samochód pomimo wydanego przez Sąd Rejonowy w Lublińcu zakazu kierowania pojazdami.

Cała sytuacja zaskoczyła mężczyznę, który nie przypuszczał, że może zostać zatrzymany do kontroli drogowej. Teraz będzie musiał odpowiedzieć za swoje czyny przed sądem.

Warto przypomnieć, że kierowcy, którzy mimo prawomocnej decyzji sądu o zakazie prowadzenia pojazdów, ignorują tę decyzję, mogą stracić prawo jazdy na okres od roku do 15 lat. W skrajnych przypadkach Sąd może orzec karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.